chleb z kaszy gryczanej i jaglanej
100 g kaszy gryczanej palonej; 250 g białego sera; 1 cebula; 1 łyżka oleju; 1 cebula; 2 jajka; 4 łyżki posiekanych ziół ( pietruszka, koperek, szczypiorek) 1 łyżka kaszy manny (lub bułki tartej) sól, pieprz do smaku; bułka tarta do obtaczania; olej do smażenia; SOS PIECZARKOWY; 250 g pieczarek; 1 cebula; 2 łyżki oleju; 1
Eksperymentów z chlebe m ciąg dalszy Zmodyfiko wałam przepis na chleb bez mąki oraz chleb z kaszy gryczanej, które ostatnio piekłam. Wyszły bardzo chrupiące i smaczne krakersy/ płaskie chlebki. Nie zawierają glutenu, mąki, tylko same ziarna - polecam każdemu do wypróbowania :).
Wraz z początkiem jesieni nachodzi mnie ochota na grzyby, kapustę i wszelkiego rodzaju kasze. Ostatnio po obiedzie z gulaszem w roli głównej, zostało mi trochę kaszy gryczanej. Piekłam już kiedyś chleb gryczany, ale był on pieczony na mące gryczanej. Tym razem w kuchennych zapasach takiej mąki nie znalazłam.
Kasza jaglana - wartości odżywcze i składniki mineralne. Jagły to najstarsza znana kasza. Otrzymuje się ją z nasion prosa, uprawianego już w epoce neolitu. Pod względem wartości odżywczej dorównuje kaszy gryczanej. Ma mało skrobi, za to dużo łatwo przyswajalnego białka. Wyróżnia się najwyższą zawartością witamin z grupy B
Przygotowanie: Kaszę dokładnie wypłucz na sitku. Wsyp do miski i zalej wodą. Najlepiej zrobić to wieczorem, np. o godzinie 19, by chleb piec za 2 dni o 7 rano. Przykryj ściereczką i odstaw na 12 godzin. Rano odkryj ściereczkę i przez następne 12 godzin mieszaj kaszę kilka razy dziennie. Wieczorem, w tym przykładzie znowu o 19
nonton drama china sunshine of my life sub indo.
Chleb czy nie chleb? Zrobiony bez mąki, z samych najzdrowszych kasz - jaglanej i gryczanej. W całości bezglutenowy. Skusicie się na kawałek? Nie wiem, czy powinnam nazwać ten wypiek chlebem, choć w pewnym stopniu przypomina Changing Life Bread. Ten jednak jest zrobiony z samych kasz - gryczanej i jaglanej - z niewielkim dodatkiem ziaren. W 100 % wegański i bezglutenowy. W smaku jest pyszny, pasuje zarówno do słodkich, jak i wytrawnych dodatków, choć ja go uwielbiam solo :). Świetna alternatywa na drugie śniadanie do pracy, szkoły czy na podwieczorek. wegański, bezglutenowy "Chleb" z kasz - jaglanej i gryczanej (keksówka o dł. 28 cm) - ok. 600 g ugotowanej kaszy jaglanej - ok. 600 g ugotowanej kaszy gryczanej - 3 łyżki sezamu - 1 łyżka chia (można pominąć) - 3 łyżki ziaren słonecznika - 1 łyżka ziaren siemienia lnianego - 1 łyżka pestek dyni - 1 łyżeczka syropu klonowego / syropu z agawy / miodu - 1/2 łyżeczki ziaren czarnuszki - 2 łyżeczki soli morskiej - 10 łyżek mielonego siemienia lnianego - 3 łyżki płynnego oleju kokosowego - do wysmarowania keksówki: olej roślinny Do dużej miski wrzucam wszystkie składniki i za pomocą dłoni dokładnie łączę. Gotową masę wkładam do keksówkę wysmarowanej olejem. Całość wstawiam do piekarnika nagrzanego do 175 st. C na ok. 50-60 min. Upieczony chlebek wyjmuję z piekarnika, odstawiam do ostudzenia, najlepiej na całą noc. Smacznego!
Uwielbiam zdrowe, pełnowartościowe jedzenie, oparte na naturalnych produktach, a w kuchni spędzam sporo wolnego czasu. Po prostu lubię gotować i jeść zdrowo… Staram się przygotowywać to, co mogę w domu. Od lata do późnej jesieni zamykam w słoiki dojrzałe owoce pod postacią dżemów i mrożę sezonowe warzywa, robię swój ocet jabłkowy, ketchup, zbieram i suszę zioła … Pomimo tego, że jest to pracochłonne, w zimę zwraca się po stokroć 🙂 Lubię też dobrze zjeść, nie żyję o liściu sałaty i nie liczę kalorii. Nie potrafiłabym zrezygnować z jedzenia chleba. Nie ma nic przyjemniejszego niż zapach i smak świeżo upieczonego, jeszcze ciepłego bochenka o złotej, chrupiącej skórce. Ciężko jest dostać w sklepie dobry chleb. Szczerze mówiąc to jeszcze na taki nie trafiłam. Albo byłam rozczarowana smakiem, albo skład /cena powalały na nogi. Chleb gryczany bezglutenowy stał się pewnego rodzaju wyzwaniem, z którym chciałam sobie poradzić. Testowałam wiele przepisów z różnymi skutkami. Piekłam chlebek na drożdżach, sodzie, zakwasie… W kuchni staram się ograniczać ilość glutenu, dlatego zależało mi na przepisie bezglutenowym. Na początku starałam się piec chleb na zakwasie bezglutenowym, ale z marnym skutkiem. Nie poddawałam się i szukałam dalej. Przez pewien czas piekłam płaski chleb jaglany z przepisu Smakoterapii , jednak brakowało mu struktury i smaku prawdziwej pajdy chleba i szczerze mówiąc, nie bardzo się nim najadałam. Pewnego dnia natrafiłam na świetny przepis u Natchnionej i to był strzał w dziesiątkę!! Chleb ten robi się z jednego składnika – kaszy gryczanej niepalonej. Żadnej mąki, drożdży, zakwasu…nic. Jest prosty i pyszny, a do tego w 100% bezglutenowy. Już nawet nie liczę ile bochenków upiekłam… Jedyne ALE jest takie, że jego zrobienie zajmie nam 1,5-2 dni. Spokojnie, my w tym czasie nie musimy prawie nic robić :). Tyle czasu potrzeba by gryka lekko skiełkowała i wytworzyły się naturalne drożdże, niezbędne do wyrośnięcia chleba. Przepis na chleb gryczany jest bardzo prosty, a jednocześnie genialny 🙂 Chleb gryczany – przepis. Składniki: 500 g kaszy gryczanej białej (niepalonej) 3 szklanki wody 3 płaskie łyżeczki zdrowej soli (morska, himalajska, kłodawska…) Opcjonalnie można dodać : garść ulubionych ziaren (np. słonecznik, pestki dyni, siemię lniane, sezam, czarnuszka, nasiona konopii) zioła (np. rozmaryn, bazylia, zioła prowansalskie, czosnek niedźwiedzi) suszone owoce (suszona śliwka, rodzynki, aronia, żurawina, daktyle) Sposób przygotowania: Wieczorem suchą kaszę dokładnie płuczemy pod bieżącą wodą, a następnie zalewamy 3 szklankami wody. Odstawiamy na noc. Przez noc kasza pęcznieje pochłaniając wodę oraz wytwarza coś na kształt lepkiego śluzu i piany (wiem, okropnie to brzmi… 🙂 ) Rano tylko mieszamy i ponownie odstawiamy (na 12 do nawet 20 godzin – gdy zależy mi na szybszym upieczeniu, zostawiam na 12 czyli do wieczora, czasem dłużej). Im cieplejsze miejsce, w którym stoi kasza, tym szybciej kiełkuje. Wieczorem namokniętą kaszę rozdrabniamy na dość gładką masę przy pomocy blendera, dodajemy sól oraz jeśli chcemy, wzbogacamy nasz chleb gryczany o inne dodatki. Masę dokładnie mieszamy i wylewamy do blaszki – keksówki (moja ma wymiary 30 cm x 11 cm) wyłożonej papierem do pieczenia (papier natłuszczamy oliwą lub olejem np. kokosowym, wówczas chlebek lepiej odejdzie). Wstawiamy blaszkę do zimnego piekarnika na noc. Rano chlebek powinien być lekko wyrośnięty. Włączamy piekarnik (nie wyciągając blaszki z chlebem) i pieczemy go w temperaturze 190-200 stopni przez 50-55 minut. Następnie wyciągamy z blaszki (razem z papierem do pieczenia) i wkładamy do piekarnika jeszcze na 15 minut, wtedy chlebek ładnie się nam podsuszy od spodu. Zostawiamy do lekkiego wystudzenia i dopiero wtedy zdejmujemy papier (z chleba przestudzonego lepiej się odkleja). Przechowujemy zawinięty w czystą ściereczkę do 4 dni. Chlebek jest pyszny! Lekko wilgotny, o specyficznym gryczanym aromacie , z chrupiącą, brązową skórką. Biorąc pod uwagę, że jest to chleb bez dodatku mąki i 100% bezglutenowy, całkiem nieźle się kroi. Do tego syci na wiele godzin i jest bardzo zdrowy. Na dzień dzisiejszy znalazłam swój ideał 🙂 Mam nadzieję, że i Wam posmakuje. Słyszeliście kiedyś o takim chlebie? A może macie swój sprawdzony przepis? W razie jakichkolwiek pytań piszcie śmiało, postaram się pomóc 🙂 Ściskam Was serdecznie, Monika Summary Recipe NameChleb Gryczany - bez mąki, z samej kaszy Nazwa AutoraPublished On 2016-01-23Preparation Time30MCook Time50M Total Time48HOpinie 4 Based on 26 Review(s)
Przepis na PYSZNY chleb z kaszy Myślę, że taki chleb na pewno przypadnie Wam do gustu, a przede wszystkim do smaku. Ja osobiście do niedawna jadłam tylko białe chrupiące pieczywo kupne, z grubą warstwą masła śmietankowego. Odkąd zaczęłam się odchudzać, jem tylko pieczywo ciemne lub czasem te z własnego wypieku. Ten chleb zawsze mi wychodzi, jest przez kilka dni dość świeży i przede wszystkim łatwy do zrobienia. Mój pierwszy w życiu chyba. Ja do zrobienia go używam termomixa, zastanawiam się czy ręcznie ktoś także jest w stanie go zrobić. Zobaczę następnym razem i dopiszę. Znalazłam go w google kiedyś zrobiłam skan na szybko żeby upiec, ale już nie odnalazłam nadawcy. Składniki potrzebne do przygotowania chleba: 150 gram ugotowanej kaszy gryczanej przestudzonej 30 gram drożdży ( raz robiłam na świeżych, a raz na suszonych. Oba wyszły) 300 gram wody 1 łyżka miodu 500 gram mąki przennej 1 łyżeczka soli 50 gram otrębów pszenicy 40 gram nasion lnu 40 gram pestek słonecznika Jajko roztrzepane do posmarowania ciasta i przyklejenia ziaren na wierzch. Wykonanie: Do termomixa wlewam wodę i dodaję drożdże, oraz miód. Ustawiam 2 minuty obrotów 2 i temperaturę 37 stopni. Następnie dodaje wszystkie pozostałe składniki i ustawiam 3 minuty pozycja interwał. Kasze dodaję porcjami po 50 gram. Przekładam do miski nakrywam szmatką bawełniana i czekam 30 minut, aż wyrośnie. Następnie wkładam ciasto do brytfanki wyłożonej papierem do piecznenia na kolejne 30 minut. Piekarnik nagrzewam na 200 stopni i wkładam chlebek do pieczenia na 45 minut. Pędzlem smaruję ciasto roztrzepanym jajkiem. Górę posypuję słonecznikiem, sezamem czy co tam mam pod ręką. Jajko ładnie to przytrzyma. Raz zapomniałam o jajku i słonecznik mi odpadł. Pamiętajcie, żeby lepiej wyciągnąć go z brytfanki po upieczeniu, bo raz zostawiłam raz na noc i rano spód był mokry. Polecam. Napiszcie jak ktoś się skusi własną opinię w komentarzu 😉 A może macie lepszy przepis, to tez poproszę 😉
Przepis na chleb z kaszy jaglanej i gryczanej jest wariacją przepisu na klasyczny chleb gryczany. Skoro z tego przepisu wychodzi doskonały chleb gryczany to dlaczego nie przygotować go też w wersji pół na pół z kaszą jaglaną? Tak oto powstał pomysł na kolejny eksperyment kulinarny. Od pomysłu do realizacji… Nie zwlekając zapakowałam obie kasze do słoików, otuliłam ściereczką aby nie traciły ciepła i rozpoczęłam niecierpliwe oczekiwanie. Co kilka godzin pieczołowicie mieszałam i dodawałam kolejne składniki. Oczywiście, wszystko nie mogło pójść tak gładko! Do moczenia kasz użyłam pół litrowych słoików co w przypadku kaszy gryczanej skończyło się mokrą katastrofą na blacie, bo kasza napęczniała a potem proces fermentacji sprawił, że prawie wyszła ze słoika, wypychając wodę i tworząc mokrą, kleistą plamę. Jednak w porę udało mi się powstrzymać dezerterującą grykę :) Chleb jaglano – gryczany dla cierpliwych Po 40 godzinach oczekiwania chleb wjechał do piekarnika. Po niecałej godzinie wyjęłam pachnący bochenek, którego cudowny aromat rozszedł się po całej kuchni. Eksperyment zakończył się wielkim sukcesem! Chleb ma rewelacyjną konsystencję, jest zwarty, nie rozsypuje się podczas krojenia. W środku jest miękki i wilgotny a dodatkowo ma pyszną chrupiącą skórkę. Ma delikatniejszy smak niż chleb z samej kaszy gryczanej. Polecam wszystkim, bo jest banalnie prosty do przygotowania, choć niewątpliwie wymaga cierpliwości. Kilka podstawowych zasad pieczenia bezglutenowego chleba z kaszy W tym miejscu chciałabym tylko dodać, że przy pierwszej podjętej próbie pieczenia chleba gryczano – jaglanego namaczałam kasze osobno. Potem natomiast stwierdziłam, że obie kasze można z powodzeniem namaczać w jednym naczyniu. Przyniosło to nawet lepsze rezultaty, dlatego przepis zmodyfikowałam pod tym względem. Jeśli jednak wolisz namaczać kasze osobno to nic nie stoi na przeszkodzie. Tak samo jak w przypadku chleba gryczanego tak i przy wypieku chleba z kaszy jaglanej i gryczanej trzeba zastosować się do kilku prostych wskazówek aby zapewnić powodzenie wypieku. Kasze należy namaczać w niemetalowym naczyniu, najlepiej w słoiku lub szklanej misce, ja do tego celu używam dużego, dwulitrowego słoika, gdyż kasza lubi „rosnąć” w takcie namaczania a dodatkowo słoik łatwiej opatulić w ściereczkę. Kaszę należy mieszać drewnianą lub silikonową łyżką. Jeśli forma do pieczenia jest metalowa to należy ją wyłożyć papierem do pieczenia. Zarówno kasza jak i późniejsza masa na chleb musi stać w temperaturze pokojowej, starannie owinięta oddychającą tkaniną, w miejscu nie narażonym na wstrząsy. W cieplejszych miesiącach można trzymać ją na parapecie gdzie padają promienie słoneczne a w zimie można postawić naczynie z kaszą w okolicy kaloryfera. Ważne jest to aby temperatura nie była za niska, bo kasza nie będzie fermentować tylko może się zepsuć. Na ostatni etap wyrastania można podgrzać piekarnik do wstawić masę w formie, po 15 minutach wyłączyć piekarnik i zostawić w nim włączone światełko. Im cieplejsze miejsce, tym szybciej nasz chleb będzie wyrastał. Przed zmblendowaniem masy woda powinna sięgać nie wyżej niż do powierzchni kaszy, jeśli wody jest więcej należy odlać jej nadmiar. Masy nie należy blendować na gładko, tylko do momentu uzyskania konsystencji grudkowatego budyniu. Jak zblendujesz masę na gładko to może się to skończyć zakalcem. Chleb najlepiej przygotować przez weekend i polecam od razu zrobić podwójną porcję, bo znika w zastraszającym tempie. :) Byłam przekonana, że będziemy jeść kanapki przez cały tydzień a tu się okazuje, że już nic nie zostało po bochenku chleba z fotografii i wypadałoby upiec kolejny :) Chcesz być zawsze na bieżąco? Znajdziesz mnie na Instagramie, Facebooku i Pintereście! Chleb z kaszy jaglanej i gryczanej Drukuj Porcje: 1 bochenek - keksówka o długości 20 cm Czas przygotowania: 40 godzin moczenia i fermentowania kaszy + 5 minut mieszania i miksowania + 55 minut pieczenia Składniki: 200g kaszy jaglanej 200g kaszy gryczanej białej, niepalonej ok. 500 -550ml wody źródlanej, przegotowanej (ok. - woda ma być ciepła ale po włożeniu do niej palca nie może parzyć) 1 płaska łyżeczka soli 1 łyżka świeżo zmielonego siemienia lnianego (opcjonalnie) 1 łyżka siemienia lnianego w ziarenkach (opcjonalnie) 2 łyżki pestek dyni (opcjonalnie) 2 łyżki nasion słonecznika (opcjonalnie) 1 łyżka nasion chia (opcjonalnie) Przygotowanie 1Kaszę jaglaną przelewam wrzątkiem. 2Kasze gryczaną i jaglaną płuczę w misce z ciepłą wodą ok. 2-3 razy aż woda będzie czysta i odsączam. 3Obie kasze przesypuję do słoika lub szklanej miski i zalewam ciepłą wodą, tak aby woda była ok 1 cm ponad kaszą. 4Opatulam szczelnie słoik lub miskę oddychającą tkaniną i odstawiam w spokojne i ciepłe miejsce na 8 godzin. W tym czasie kasza trochę napęcznieje a woda zrobi się lepka i ciągnąca. 5Po 8 godzinach mieszam dokładnie kaszę i uzupełniam, jeśli jest taka potrzeba, ciepłą wodą do 0,5 cm powyżej powierzchni kaszy. 6Odstawiam na kolejne 8 godzin pod przykryciem. 7Przed zblendowaniem masy woda powinna sięgać nie wyżej niż równo do powierzchni kaszy, jeśli wody jest więcej odlewam nadmiar. 8Dodaję sól, blenduję kaszę - masa nie może być gładka, ma mieć konsystencję grudkowatego budyniu. 9Dodaję pozostałe składniki - siemię lniane całe i mielone, pestki dyni słonecznik oraz nasiona chia i dokładnie mieszam drewnianą łyżką aby równomiernie rozprowadzić dodatki w masie. 10Masę przekładam do formy do pieczenia, przykrywam i odstawiam na kolejne 24 godziny - w tym czasie będzie zachodził powolny proces fermentacji. Ciasto trochę "wyrośnie" dlatego należy pozostawić przestrzeń pomiędzy masą a przykryciem. 11Po 24 godzinach masę wstawiam do zimnego piekarnika, podgrzewam go do temperatury 200st. C i po osiągnięciu docelowej temperatury piekę ok. 55 minut. 12Po upieczeniu chleb wyciągam od razu z formy i odklejam papier. Studzę na kratce. 13Kroję dopiero po całkowitym wystygnięciu. Wskazówki Do moczenia kaszy nie należy używać metalowych naczyń, najlepiej sprawdzi się słoik lub szklana miska. Jeśli forma do pieczenia jest metalowa to należy ją wyłożyć dobrej jakości papierem do pieczenia. Jeśli w domu jest zimno trzeba moczoną kaszę starannie "okryć" tkaniną, w zimie można postawić kaszę w okolicy kaloryfera. Ważne jest to aby temperatura nie była za niska, bo kasza nie będzie fermentować tylko może się zepsuć. Na ostatni etap wyrastania można podgrzać piekarnik do wstawić masę w formie, po 15 minutach wyłączyć piekarnik i zostawić w nim włączone światło. Spodobał Ci się przepis? Masz pytania, chcesz coś doprecyzować, podzielić się własnymi przemyśleniami albo recenzją? Zostaw komentarz pod postem!
chleb z kaszy gryczanej i jaglanej