chce sie zabic co robic
Co zrobić gdy mama Mnie bije ??? Pomocy!! Często sie zadza ze mama Mnie bije!;( Bardzo mnie to boli,poniewaz bieże pas i Mnie leje gdzie popadnie,zazwyczaj bije mnie o jakies bzdedy.Boje sie pojsc na policje bo mama mzoe pojsc do wiezienia a ja i bart trafimy do domu dziecka.Nie raz jets tak ze zleje Mnie lub mojego brat bardzo mocno,i zawsze ejst mi smutno jak moj 10-latni brat placze.
Potraktować go jako pretekst do rozmowy o tym, co jest treścią życia nastolatków i co – jak się okazuje – może popchnąć do tak dramatycznego kroku. Trzynaście powodów traktuje o wielu trudnych sprawach: o przemocy w domu, szkole i grupie rówieśnicznej, o budzącej się seksualności, o substancjach psychoaktywnych i
N/A. Golem, który pojawił się naturalnie lub przez komendy atakuje gracza, gdy ten go zaatakuje w trybie przetrwania lub przygody (golem nie atakuje gracza w trybie kreatywnym i widza). Żelazny golem atakuje też graczy, którzy mają niską popularność w wiosce. Żelazny golem utworzony przez gracza nigdy go nie zaatakuje.
Witajcie mam 13 lat! Mam trądzik różowaty.Niemoge tego znieść! Chce sie zabić z powodu tradziku co mam robic;(((( smutna ja;
Na świecie za 8,5 proc. śmierci dzieci i młodzieży odpowiadają samobójstwa. Nastolatek w kryzysie suicydalnym sygnalizuje swoje zamiary, ale niełatwo to odczytać. Najważniejsze jest dawanie nadziei poprzez zrozumienie - mówi o tym Tomasz Bilicki, psychoterapeuta zajmujący się m.in. interwencją kryzysową. M B.
nonton drama china sunshine of my life sub indo. Witam, mój kolega ma problemy psychiczne, chodził kilka razy do psychologa, ale sobie już to totalnie odpsuścił, i oznajmił mi że planuje samobójstwo, nie wiem szczerze co mam robić, sprawa jest i tyle dziwna, że przed samobójstwem chce zrobić tylko jedną rzecz, a mianowicie ukończyć studia, i wtedy powiedział że to zrobi ;/, jakieś rady? Cytuj
Witam! Mam problem. Moja koleżanka chce się zabić, ponieważ niedawno chłopak ją zostawił. Od tego momentu wysyła mi wiadomości, że nie chce się jej żyć. Proszę o pomoc Witaj! Niestety tak to czasem bywa, że w bardzo trudnych życiowych momentach pierwszym pomysłem na rozwiązanie problemów jest... zakończenie życia. Świadczy to najczęściej o tym, że po prostu brak jest innych alternatywnych rozwiązań i umiejętności poradzenia sobie. Te umiejętności przychodzą razem z doświadczeniem, z próbami, z popełnianiem błędów i osiąganiem sukcesów. Czyli razem z przeżywaniem swojego życia - codziennie na nowo i jakby od nowa. Nie będzie takiej szansy jeśli swoje istnienie zakończy się zbyt wcześnie. Myślę, że po pierwszym doznaniu, po doświadczeniu odrzucenia, po początkowym cierpieniu twoja koleżanka jednak znajdzie coś lub kogoś, dla kogo warto jednak żyć dalej. Po rozstaniu każdy kolejny dzień może być coraz lepszy bo i dlaczego nie? Bądź przy niej, rozmawiaj z nią, spędzaj z nią czas, aby faktycznie jej pomóc. Mam nadzieję, że za jakiś czas znów będzie się śmiała i z nadzieją spojrzy w przyszłość. Ale jeśli masz uzasadnione podejrzenia, że koleżanka może rzeczywiście sobie coś zrobić, poinformuj jej rodziców i nie miej absolutnie żadnych skrupułów. Lepiej w takich momentach dmuchać na zimne. Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza. Inne porady tego eksperta Tatiana Ostaszewska-Mosak
I Ty możesz uratować czyjeś życie - nie bądź obojętny! Mundurowi z KPP w Pucku podpowiadają, jak pomóc | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Samobójstwa są najczęstszą przyczyną przedwczesnych śmierci, którym można zapobiec. Puccy mundurowi wskazują, na jakie zachowania i symptomy należy zwrócić... 24 kwietnia 2021, 14:06 Mundurowi z puckiej komendy odwiedzili małych kolonistów wypoczywających w Pucku | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Mł. asp. Małgorzata Kotarba oraz mł. asp. Marcin Kloka z Komendy Powiatowej Policji w Pucku spotkali się z młodymi kolonistami wypoczywającymi w Pucku. W ramach... 26 lipca 2022, 9:09 Widziałeś to auto w powiecie puckim? Policjanci ostrzegają i przypominają o podstawowych zasadach bezpieczeństwa nad wodą Ten policyjny wóz możesz usłyszeć jeszcze zanim go zobaczysz. Wszystko za sprawą policyjnej kampanii ostrzegającej przed niebezpieczeństwami nieodpowiedzialnego... 25 lipca 2022, 15:46 Łebcz. 33-latka uderzyła oplem w murek ogrodzeniowy. Odjechała z miejsca zdarzenia. Dostała 1500 zł mandatu Mandatem w wysokości 1500 zł została ukarana 33-letnia kierująca, która autem uderzyła w murek ogrodzeniowy w Łebczu. Kobieta odjechała z miejsca zdarzenia. Ale... 19 lipca 2022, 14:58 Szukała go policja za rozbój w Danii, on na podwójnym gazie i narkotykach rozbijał się autem po Pucku. W Polsce grożą mu 2 lata, w Danii 10 Wpadka w Pucku 35-latka, który poszukiwany był za rozbój w Danii. Mieszkaniec powiatu choszczeńskiego samochodem krążył po ulicach Pucka, gdzie namierzył go... 12 lipca 2022, 17:02 Władysławowo. Turysta - podpalacz pensjonatu zatrzymany. 32-latka z Wejherowa namierzył policjant po służbie w barze | ZDJĘCIA Finał niebezpiecznego ataku na pensjonat we Władysławowie. Krewkiego i podpitego 32-latka z Wejherowa, który próbował podpalić letniskowy obiekt, zatrzymał... 7 lipca 2022, 13:37 Władysławowo: turysta potraktował koktajlem Mołotowa pensjonat, z którego został wcześniej wyrzucony | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Do kuriozalnej, i niebezpiecznej sytuacji doszło w nadmorskim kurorcie Władysławowo. Turysta rzucił koktajlem Mołotowa w pensjonat, z którego został wcześniej... 6 lipca 2022, 12:38 Nie zostawiaj dzieci, ani zwierząt, w samochodzie! Mundurowi z KPP w Pucku z mocnym apelem | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Okres letni to także czas upałów. Przebywanie w rozgrzanym samochodzie jest niebezpieczne dla zdrowia, a pozostawienie w nim dzieci oraz zwierząt prowadzi do... 6 lipca 2022, 8:42 Chciał zobaczyć się z księdzem, a zobaczył wnętrze więzienia. Wpadł w ręce kryminalnych z KP w Juracie | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Niezwykłą spostrzegawczością wykazał się kryminalny z Komisariatu Policji w Juracie. Policjant, będąc po służbie, zwrócił uwagę na ulicy w Juracie na mężczyznę,... 5 lipca 2022, 23:15 W powiecie puckim zobaczymy więcej mundurowych niż dotychczas: na sezon zwiększono siły policyjne | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Sezon letni 2022 już zapukał do drzwi powiatu puckiego. Dla policjantów z KPP w Pucku oznacza to czas wytężonej pracy związanej z zapewnieniem bezpieczeństwa... 5 lipca 2022, 23:13 Rozpoznajesz ją? Powiadom policję - szukają tej kobiety | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Policjanci z Komisariatu Policji w Kosakowie poszukują kobiety, której wizerunek zarejestrowały kamery monitoringu. Kobieta podejrzewana jest o kradzież odzieży... 5 lipca 2022, 22:50 Rozpoznajesz go? Powiadom policję - szukają tego mężczyzny | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Policjanci z Komisariatu Policji w Kosakowie poszukują mężczyzny, którego wizerunek zarejestrowały kamery monitoringu. Podejrzewany jest o kradzież kosmetyków z... 5 lipca 2022, 22:47 Wypadek w Kłaninie: na skrzyżowaniu dw 213 z ul. Lipową i Szkolną doszło do kolejnego zdarzenia drogowego | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA W poniedziałkowe popołudnie doszło do kolejnego, groźnego wypadku na skrzyżowaniu w Kłaninie. Na szczęście nie było osób rannych, ale zdarzenie pozwoliło na... 5 lipca 2022, 15:00 Jastrzębia Góra: 12-latek spadł z drugiego piętra. Młodego wrocławianina do szpitala zabrał LPR | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Do zdarzenia, w którym poważne obrażenia odniósł 12-latek przebywający w Jastrzębiej Górze na obozie, doszło w niedzielne popołudnie, 3 lipca 2022 r. Na miejscu... 4 lipca 2022, 13:53 Wypadek w Kłaninie: jedna osoba ranna, dwie mocno zniszczone osobówki. Ustalenia policji | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Do groźnego zdarzenia drogowego doszło na skrzyżowaniu dw 213 i ulic Lipowej oraz Szkolnej w Kłaninie w niedzielę, 3 lipca 2022 r. Wypadek dwóch osobówek,... 4 lipca 2022, 11:25 Wypadek w Kłaninie: na skrzyżowaniu dw 213 z ul. Lipową i Szkolną zderzyły się dwie osobówki | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Do groźnego zdarzenia drogowego doszło na skrzyżowaniu dw 213 i ulic Lipowej oraz Szkolnej w Kłaninie. Wypadek dwóch osobówek, którym podróżowało osiem osób, w... 3 lipca 2022, 13:11 Powiat pucki. Tragiczny wypadek w gminie Krokowa: pijany wsiadł za kółko. Jedna osoba zmarła | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Koszmarny wypadek na drodze w 215 łączącej Sławoszyno z Karwieńskimi Błotami: śmierć na miejscu poniosła 49-letnia kobieta. Na miejscu tragicznego wypadku w... 3 lipca 2022, 12:18 Tragedia w gminie Krokowa: jedna osoba zmarła, druga została ranna w wypadku na drodze w 215 | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Koszmarny wypadek na drodze w 215 łączącej Sławoszyno z Karwieńskimi Błotami. Śmierć na miejscu poniosła kobieta. Na miejscu pracują wszystkie służby ratunkowe,... 1 lipca 2022, 15:28 Pożar w Pucku. Na dw 216 (na wysokości Rondo) płonął kontener z makulaturą | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA W piątkowy ranek, 1 lipca 2022 r. puccy strażacy zostali wezwani do pożaru na drodze wojewódzkiej 216: na wjeździe do Pucka palił się kontener z makulaturą. 1 lipca 2022, 10:28 Przedszkolaki z gminy Krokowa gotowe na bezpieczne wakacje dzięki zajęciom z policjantami | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Dzielnicowi z Komisariatu Policji w Krokowej wraz z kolegami z patrolu, w ramach wojewódzkich działań profilaktycznych pt. Uczę się bezpieczeństwa,... 28 czerwca 2022, 9:00 Policjanci prowadzą akcję poszukiwawczą zaginionego mężczyzny. Jak pomóc i co zrobić, gdy zaginie osoba? | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Od sobotniego wieczora 25 czerwca 2022 r. policjanci z pucka prowadzą poszukiwania 53-letniego Marka Kuhn: mężczyzna ostatni raz widziany był dzień wcześniej,... 27 czerwca 2022, 13:57 Rozpoznajesz te osoby? Powiadom policję - szukają ich w związku z kradzieżą we Władysławowie | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Policjanci z Komisariatu Policji we Władysławowie poszukują dwóch osób, których wizerunek zarejestrowały kamery monitoringu. Kobieta i mężczyzna podejrzewani są... 24 czerwca 2022, 15:22
Po raz pierwszy chciałam się zabić, kiedy skończyłam 14 lat. Życie było wówczas dość parszywe, a na skutek kilku krzywych ruchów w ciągu kilku dni straciłam wszystkich, których nazywałam w tamtym okresie przyjaciółmi. Dzwonili co prawda przez jakiś czas, próbując wyprostować sytuację, ale było za późno: duma przejęła kontrolę. Zostałam sama. Z domu uciekałam codziennie o 7 rano po to, żeby wrocić nocą, po całym dniu wypełnionym zajęciami w szkole, dodatkowym angielskim, jazdą konną czy tai-chi. Nie było łatwo – w grafiku pojawiały się czasami luki i chcąc nie chcąc nierzadko spędzałam parę godzin siedząc na podłodze przez salą do angielskiego na gliwickiej politechnice, z kanapką w jednej dłoni i książką w drugiej. Żeby tylko nie wracać. Bezpieczniej było zostać samej – śmiać się razem z ludźmi, ale nie dopuszczać ich przesadnie blisko. Skupić się na własnej traumie i pielęgnować ją każdego dnia od nowa. Łatwiej było płakać niż zacząć mówić otwarcie i głośno o tym wszystkim, na co brakowało słów. Łatwiej było fantazjować o umieraniu. Trudno było zdecydować się ostatecznie, kiedy ktoś zaczął dobijać się do drzwi łazienki, poganiając mnie do wyjścia. Spuszczona w toalecie zawartość zaciśniętej w pięść dłoni nie pozostawiła po sobie śladu. Nikt nigdy się nie dowiedział. *** Za drugim razem byłam już mądrzejsza i jednocześnie bardziej szalona: mówi się przecież, że łykanie tabletek jest tak naprawdę wołaniem o pomoc, a przecież ja nie miałam już siły na to, żeby wstawać, nawet mając do dyspozycji czyjeś wsparcie. Wiem już, gdzie, jak i za ile kupić broń, potrafię z niej strzelać i czasami nawet trafiam. Miałam nawet taki plan, żeby pociągnąć za spust przed wejściem do szpitala lub gdzieś w okolicy, tak żeby do końca praktykować recykling i oddać do wtórnego użytku oko czy nerki, w końcu dwudziestoparoletnie, prawie nie śmigane. Obłęd ma bowiem to do siebie, że lubi narastać, karmi się swoim własnym obłąkaniem i pęcznieje jak ryż w torebkach, nie pozostawiając ostatecznie żadnego miejsca na oddech. W pewnym momencie tracisz rozeznanie, co jest zdrowym rozsądkiem, a co objawem choroby. Bo wiesz, być może tego właśnie nigdy nikt Ci nie powiedział: zdrowa jednostka chce przeżyć, walczy o każde uderzenie serca aż do samego końca. Jeśli poddaje się zawczasu, najprawdopodobniej potrzebuje pomocy. Pieniądze odłożone na zakup magnuma przeznaczylam na wynajem mieszkania. Po raz kolejny podniosłam się i pozbierałam z ziemi, zacisnęłam zęby. Uciekłam. Tym razem ze świadomością, że nie byłabym w stanie dokonać tego sama. W wieku 26 lat dotarło do mnie, że sama najprawdopodobniej sobie nie poradzę. Przestałam z tym walczyć. Wciąż tu jestem. Bez najmniejszego wstydu proszę o wsparcie, kiedy grunt usuwa mi sie spod nóg, w trudnych momentach czerpię siłę od innych po to, żeby w tych lepszych chwilach odddać ją komuś innemu. *** Mam 27 lat. Od 13 otwarcie mówię o tym, że pochodzę z rodziny patologicznej i że agresja i wywołany nią strach są częścią mojego życia. Od zawsze jestem autodestrukcyjna, przerażona, przewrażliwiona, zbyt pewna siebie i jednocześnie pełna lęku, że sobie nie poradzę, niezaradna i przebojowa, wygadana i nieśmiała, obojętna i przesadnie empatyczna, pełna miłości i socjopatyczna, rozedrgana, obolała, zawsze balansująca na którejś krawędzi równi pochyłej. Ze zdiagnozowaną cyklotymią i syndromem DDA. Z inteligencją powyżej średniej. Niestabilna. Dziwna. Pozbawiona emocji. Zła i niemoralna. Gotowa do największych poświęceń. Ze skłonnością do agresji i fanatyzmu. Obecnie szczęśliwa – bo w fazie manii. Mogłabym Cię okłamać, powiedzieć, że to minie. Że któregoś dnia obudzisz się i to całe napięcie, które w sobie nosisz, magicznie zniknie. Nie chcę kłamać: nie zniknie. Być może już zawsze będzie Cię napędzał ten nerw i ból, który każe szukać jakiegoś większego sensu w życiu i nie pozwoli go odnaleźć. Bo wiesz, to wcale nie jest takie łatwe – kiedy już raz zrozumiesz pewne rzeczy, zobaczysz, że droga powrotna jest nieodwołalnie zamknięta i nie masz juz szans zapomnieć. Mogę Ci jednak powiedzieć, że jeśli potrafisz tak mocno cierpieć, to potrafisz też kochać i czuć euforię. Że nie ma nic złego w proszeniu o pomoc, a ten wstyd, który w sobie nosisz, nie jest i nie powinien być Twój. Ciebie po prostu boli trochę bardziej i znaczy to tyle tylko, że rozumiesz i czujesz trochę więcej i mocniej. I tak, być może nie wiem, przez co przechodzisz, ale konsekwentnie będę Ci mówić, że są tacy, którzy wiedzą i być może przeszli nawet przez rzeczy gorsze: kiedy zaczniesz mówić, zdziwisz sie, jak wiele otrzymasz odpowiedzi. Zaskoczy Cię, od jak wielu osób, które są w stanie pojąć, przez co przechodzisz, dzieli Cię tylko jedno słowo otwierające rozmowę. Od ponad 4 lat piszę tego bloga. Piorę na nim osobiste brudy, często mówię o rzeczach, o których mówi mi się trudno. Odbieram od Was maile, odpisuję na nie, często prowadzę długie rozmowy. Czasami po długich miesiącach wracacie znowu, mówicie, że pomogło, że poszliście o krok dalej, że czekacie na to, co przyniesie jutro. Że przestaliście marzyć o tym, żeby już nigdy się nie obudzić. Od ponad 4 lat próbuję Wam powiedzieć, mniej lub bardziej nieudolnie, że zawsze jest jakieś jutro i że o to jutro musicie walczyć. Że macie w sobie siłę, która pozwoli Wam dokonać rzeczy wielkich i że musicie tylko pozwolić jej dojść do głosu. Że doświadczenia, które teraz Was kształtują, pozostana już z Wami na zawsze i mogą ostatecznie okazać się wartościowe: pozwolą docenić rzeczy małe i piękne, pozwolą zachwycić się tym, co wiele osób mija bez słowa. Pozwolą rozumieć i pomagać, pozwolą przyjmować kolejne dni. Nigdy nie zapominam o tym, że od Was, którzy jesteście na początku tej ścieżki, różni mnie tylko to, że chwyciwszy raz mocno czyjąś dłoń, zrozumiałam, że trudno jest tylko za pierwszym razem: za każdym następnym mówienie o tym, co uwiera i pali w środku, staje sie łatwiejsze. *** Pamiętaj, że masz prawo poprosić o pomoc. Pamiętaj, że jeśli jesteś ofiarą przemocy lub agresji, nie masz się czego wstydzić. Pamiętaj, że zasługujesz na to, żeby ktoś Cię wysłuchał, pomógł Ci, okazał wsparcie. Pamiętaj, że takich jak Ty są dookoła dziesiątki, jeśli nie setki: jeśli myślisz, że Twój samotny, cichy głos pozostanie niezauważony, pomyśl, jak głośno możecie krzyczeć razem. Pamiętaj, że terapia, leczenie – to nie powód do wstydu i nie powinieneś czuć się z tego powodu gorszy czy okaleczony. Pamiętaj, że zaslugujesz na przyjaźń, na miłość, na to, żeby być szczęśliwym. Pamiętaj, że masz wiele do zaoferowania. I że świat może jeszcze wiele zaoferować Tobie. Pamiętaj, że jest nas dużo, bardzo dużo. Przeszlismy wiele i nie było nam lekko. Być może spotkała nas tragedia, być może po prostu zbyt intensywnie przeżywamy. Być może poradzimy sobie z tym sami. Być może jednak nie. Pamiętaj, że możliwe konsekwencje nie są warte podjęcia tego ryzyka: poproś o pomoc. 116 123 – Telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym 22 425 98 48 – Telefoniczna pierwsza pomoc psychologiczna 116 111 – Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży 801 120 002 – Ogólnopolski telefon dla ofiar przemocy w rodzinie „Niebieska Linia” 800 112 800 – „Telefon Nadziei” dla kobiet w ciąży i matek w trudnej sytuacji życiowej PRZECZYTAJ TAKŻE: Czy zakupy są tańsze od psychoterapii? Laurella, kontrowersyjne metki i hasło „jak się zabić” w Google Kontrowersyjne metki marki Laurella wywołały dyskusję o narracji wokół zaburzeń psychicznych. A ja przywołuję stary tekst i nieprzyjemne statystyki.... #flashback: „American Crime Story: Sprawa Simpsona” VS „ Made in America” Simpson i dwa seriale z 2016 roku, które warto nadrobić: "American Crime Story: Sprawa Simpsona" oraz dokument " Made in America". ... Stosunek przerywany Mój stosunek do pisania jest od jakiegoś czasu, co widać, przerywany. Chęć pojawia się w krótkich zrywach, nigdy nie trwa przesadnie długo, a co gorsza - za chęcią nie idzie...
Chcę się zabić. Co robić gdy mam myśli samobójcze? Kiedyś temat tabu, dzisiaj element otaczającej nas rzeczywistości. Nie wierzycie? W Polsce 15 osób dziennie podejmuje próbę samobójczą, swój cel osiąga 11 z nich, reszta zyskuje miano niedoszłych samobójców. Mam myśli samobójcze. Co robić? Liczba osób, które chcą odebrać sobie życie rośnie w zatrważającym tempie. Jest to wystarczający powód, by wyciągnąć ten temat spod dywanika, pod który był zamiatany przez lata i spojrzeć śmierci głęboko w oczy. Temat samobójstw jest aktualny jak nigdy przedtem, a świadczą o tym choćby liczby. Gdybyśmy cofnęli się do roku 1998, dowiedzielibyśmy się, że co ósmy zgon spowodowany był odebraniem sobie życia. A teraz otrzeźwiający powrót do rzeczywistości - w 2017 roku samobójstwa niechlubnie awansowały na czwarte miejsce w rankingu przyczyn śmierci. Gdy we wspomnianym roku w wypadkach samochodowych życie straciło 2831 osób, z własnej woli odebrało sobie je 5276 osób. Co robić, gdy w naszej głowie pojawiają się myśli samobójcze? Myśli samobójcze - co to jest? Pora rozwiać wątpliwości o tym, co jest, a co nie jest myślą samobójczą. Bywa, że sformułowanie to jest nadużywane równie mocno jak "depresja", którą wielu z nas określa nawet chwilowe obniżenie nastroju. To błąd, podobnie jak nazywanie myślami samobójczymi stanu psychicznego, w którym jesteśmy w tak podłym nastroju, że nie chce się nam żyć. Myśli samobójcze to coś zdecydowanie głębszego, to przekonanie o konieczności odebrania sobie życia. Planowanie własnej śmierci. Stałe. Nawracające. Natrętne. Osoba, która znalazła się w takim stanie rozważa odejście z tego świata w kategoriach atrakcyjności. Myśli samobójcze - skąd się biorą? "Marzenie" o własnej śmierci może towarzyszyć osobom cierpiącym na depresję i zaburzenia osobowości. Nierzadko pojawiają się także jako mroczny kompan trudnych sytuacji życiowych jak rozwód, rozstanie z bliską osobą czy problemy finansowe. Myśli samobójcze mogą pojawiać się na różnych etapach życia. Zwykle dotykają osób, które nie są w stanie poradzić sobie z sytuacją, w której się znalazły. Pewne cechy charakteru jak brak umiejętności radzenia sobie z własnymi emocjami, brak zaradności oraz schorzenia jak zaburzenia afektywne, zaburzenia osobowości, lęki, nerwica i uzależnienia mogą sprzyjać pojawieniu się rozważaniom o własnej śmierci. Zaznaczmy jednak, że nie zawsze myśli samobójcze muszą prowadzić do odebrana sobie życia. Mogą być alarmem, próbą zrozumienia sensu własnej egzystencji. To, co powinna wiedzieć każda osoba, która z optymizmem patrzy na myśl o swojej śmierci to fakt, że jest to alarm i moment, w którym trzeba z kimś - najlepiej ze specjalistą - podzielić się swoimi problemami. Myśli samobójcze - czy to normalne? Zdecydowane i głośne NIE. Myśli samobójcze nie są czymś normalnym. Osoba, która ich doświadcza nie widzi innego rozwiązania swoich problemów i potrzebuje natychmiastowej pomocy, a jeśli nie otrzyma jej w tym decydującym momencie, zdecyduje się na tragiczny krok. Samobójstwo jest skrajną formą autoagresji i atakiem na siebie samego. Bierze się z frustracji człowieka, który nie jest w stanie poradzić sobie ze swoim problemem i kumuluje w sobie emocje, by w końcu dać im upust. I nie, nie jest to normalna sytuacja. Myśli samobójcze - co zrobić? Wiemy, czym są, wiemy, że pojawienie się ich w naszej głowie nie jest czymś normalnym, ale co robić, gdy już ich doświadczamy? Przede wszystkim nie należy, ba nie wolno, bagatelizować tematu. Jest on bardzo poważny i jedynym słusznym rozwiązaniem w przypadku jego pojawienia się, jest zgłoszenie się po pomoc do specjalistów, którzy wiedzą, jak skutecznie rozwiązać ten problem. Decyzji o zgłoszeniu się do profesjonalisty nie można odkładać. Pomocy należy szukać u psychologów, psychiatrów oraz w ośrodkach specjalistycznych jak Poradnia Zdrowia Psychicznego, Ośrodek Interwencji Kryzysowej, Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna czy nawet szpital. W kontakcie z osobą, która ma myśli samobójcze, należy pamiętać o tym, żeby jej wysłuchać. Nie osadzać, nie potępiać, a wyrazić zrozumienie w kwestii jej rozterek. Kolejnym krokiem jest uświadomienie, że ten stan nie jest permanentny, można się go pozbyć i skutecznie wyleczyć, a pomóc w tej sytuacji mogą specjaliści profesjonalnie zajmujący się osobami, które chcą targnąć się na własne życie.
chce sie zabic co robic